Czasoprzestrzeń
Zbyt często żyjemy przeszłością. Rozpamiętujemy. A przez to nie potrafimy pójść naprzód. W przeszłości zwykle zostaje coś, czego nam brakuje. Za czym tęsknimy, przez co boimy się ruszyć z miejsca. Wydaje nam się, że są to ludzie, których powrotu pragniemy, miłe wydarzenia, które czyniły nas szczęśliwymi czy miejsca, które dawały poczucie bezpieczeństwa.
Mnie jednak wydaje się, że w tej czasoprzestrzeni za naszymi plecami zostaje dawne "ja". To za nim tęsknimy najbardziej. Ono każdego dnia się przekształca, tylko nie zawsze jesteśmy w stanie to dostrzec. Nie ma dwóch takich samych godzin, dwóch takich samych chwil, nie ma też dnia, który w taki czy inny sposób nie wpływa na nasze życie.
Warto o tym pamiętać, bo łatwiej jest żyć ze świadomością, że liczy się to, co dzieje się teraz. Przeszłość jest ważna, bo kreuje teraźniejszość, ale przeszłość już była. Dziś to dziś, a ja to ja. Najbardziej aktualne, to "ja" dnia dzisiejszego. Nie warto ukrywać swojej tożsamości przed nikim, a już na pewno nie przed samym sobą. Tym bardziej za zasłoną przeszłości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz